piątek, 26 października 2012

Nadeszło Nevemore!

- ...a tak w ogóle, to tata odebrał Ci przesyłkę.
serce zabiło mocniej
- Jaką?
- Mnie pytasz?
Biegnie do pokoju, a czarna spódnica faluje wokół jej nóg. Na biurko leży koperta. Ma wymiary książki. Serce znów przyśpiesza. Bierze ją w ręce i rozdzierając łapczywie, zerka na nadawcę. Czy to to, o czym myślę?

 Dostałam Nevermore Cienie! ;D

Rzucam wszystko, idę czytać.


11 komentarzy:

  1. Gratulacje i czekam na recenzję C:

    OdpowiedzUsuń
  2. Też dostałam :D Czeka na swoją kolei :P

    OdpowiedzUsuń
  3. ach, tylko wzdycham i zazdroszczę :) Obrazek jest przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje i życzę miłego cztania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja nie dostałam jeszcze tej lektury i może to nawet dobrze, bo tonę w innych książkach, a Nevermore na pewno odciągnęłoby mnie od obowiązków na parę ładnych godzin. Miłego czytania ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znałam wcześniej tej serii. Na pewno po nią sięgnę, kiedy tylko skończę czytać lektury. Miłego czytania :)

    Zapraszam do mnie: http://lostallmytears.blogspot.com/ (nowa notatka)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulację, miłego czytania i czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio przez przypadek trafiłam na tę książkę i bardzo mnie kusi, by przeczytać... Ale jednocześnie strasznie się boję, że jak większość współczesnej mrocznej twórczości zawiedzie mnie strasznym wyświechtanym podejściem... Walczę z chęcią sięgnięcia po nią, póki co tłumacząc się zaległą stertą książek na półce... Ale chyba w końcu przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Warto, tylko zacznij od pierwszej części. ^^

    OdpowiedzUsuń